Tytułowy Głup jest głęboko wierzącym, niedorozwiniętym chłopakiem o dobrym sercu, cierpiącym na „męską niemoc”, który postem i modlitwami próbuje odzyskać zdrowie. Uznany przez wiejską gromadę za pomyleńca, odrzucony i lekceważony, czuje się przeraźliwie samotny. Zrozumienia nie znajduje u księdza, pragnącego cudu, który by umocnił jego pozycję wśród wiejskiej społeczności, ani u Carycy chcącej wykorzystać go seksualnie, ani u Bandalera. Jedynie żebraczka Cyganicha staje się dla niego kimś innym.
Reżyseria: Piotr Tomaszuk