„Kayossine" to "cyrk" w języku laotańskim a także tytuł spektaklu, drugiego w dorobku Les Arts Sauts. To ogromne widowisko dzieje się w dmuchanym namiocie o podstawie w kształcie kota (średnica 41 m, wysokość 21 m). Najpierw musimy przecisnąć się do jego wnętrza przez wypełnione powietrzem gumowe skrzydła bramy, które zapobiegają odpływowi powietrza spod kopuły namiotu. Potem... Nie, nie zasiądziemy na cyrkowej widowni, lecz ułożymy się na jednym z mnóstwa leżaków rozlokowanych no ziemi.

W takiej włośnie pozycji — na leżąco, twarzami do góry obserwować będziemy grupowe popisy dziesięciu mężczyzn i dwóch kobiet pod kopułą tej dziwnej budowli. Krótki relaks i za moment będziemy mogli już oddać naszą wyobraźnię we władanie mistrzów napowietrznych ewolucji, a zarazem aktorów. Dzięki wzmożonej pracy wyobraźni, ich akrobacje układać się nam będą w porządek rozmaitych (najczęściej zapewne baśniowych) fabuł.