„»KARAOKE JEST TO DUPY!!!«. Tak, przez ostatnie 25 lat tak właśnie myślałem o tej pozaspołecznej aktywności. / A teraz... / Nie mam zespołu. / Nie mam wstydu. / Nie mam żadnych interaktywnych umiejętności. Mam w dupie aplauz. Tylko miłość... / Mam coś, czym mogę się podzielić. / Mam piosenki i z nimi najlepszy występ karaoke na świecie. / Cóż..., miałbym, gdyby było to prawdziwe karaoke i gdybym faktycznie znał słowa piosenek.