„Othello" jest triumfem wielokulturowości. Triumfem, bo spotkał się z gorącym przyjęciem publiczności duńskiej i polskiej. Wielokulturowości, bo jest efektem współpracy artystów z trzech krajów - Danii, Polski i RPA. Spektakl emanuje energią i witalnością. Afrykańskie zaśpiewy sąsiadują w nim z muzyką Góreckiego, a elementy tańca towarzyskiego mieszają się z tańcem jazzowym i etnicznym.
Akcja umiejscowiona jest w jazzowym klubie w Johanesburgu w latach 50., gdzie mogli się spotykać Czarni z Białymi i gdzie mogła wydarzyć się historia przypominająca wzlot i upadek Maura z Wenecji.