W "Radżas" Terminus A Quo zaprosi nas na wesele. Nie będzie to jednak zwykła ceremonia – panna młoda wydawać się będzie nieco "nieobecna duchem", radość weselników wkrótce przemieni się w coś całkiem odwrotnego, odkryją się przed nami pokłady naszej codziennej pretensjonalności, agresji czy wręcz okrucieństwa wobec innych oraz moralna dwuznaczność (by nie rzec: ohyda) naszych postaw i uczynków.