„Tlen” jest opowieścią o innym wariancie historii miłosnej. On – ze wsi, Ona – z miasta. Jest jeszcze jego żona, ale dla zakochanego nie ma przeszkód do usunięcia. Reżyserka twierdzi: ”Chcę wierzyć, że sumienie jest podstawowym darem natury i nie może błądzić. Ale czy tak jest naprawdę?”