Czy wspólnota oburzonych kształtuje się spontanicznie, czy na bazie świadomych przemyśleń uczestników? Czy na to, by ruch społeczny zaistniał medialnie, ma wpływ jego dynamika, polityczna ważkość jego postulatów i sprawne działanie jego członków, czy też strategie medialne ruchu? Co decyduje o skuteczności tej formy partycypacji społecznej? Czy ruch, który przekształca się w zorganizowane struktury, rozwija się, czy też zatraca swoją tożsamość i witalność odświeżającą życie demokratyczne?
FORUM: RUCHY OPORU
W 2020 r. po świecie rozlała się fala społecznych protestów: zabójstwo George’a Floyda sprowokowało wielkie demonstracje antyrasistowskie w Stanach Zjednoczonych, sfałszowane wybory na Białorusi – protesty przeciw Łukaszence, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ograniczenia aborcji – strajki kobiet w Polsce. Mimo szalejącej pandemii i wymuszonego przez nią lockdownu tysiące ludzi stawiło opór niesprawiedliwej praktyce państwa. Opór nie zawsze musi mieć jednak formę ulicznej, zbiorowej demonstracji. Czasami wyraża się w codziennych gestach i rytuałach pomagających przywrócić ludzki wymiar światu naznaczonemu konfliktem. Może mieć charakter niejawny i dobrze widoczny w przestrzeni publicznej, tymczasowy i trwały, lokalny i globalny.
W tegorocznym Forum – dyskursywnym, kierowanym do szerokiej publiczności programie Malty – poddajemy pod dyskusję strategie ruchów oporu ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń 2020 r. Interesuje nas zarówno ich aspekt estetyczny (społeczne demonstracje można potraktować jako akt performatywny, samo słowo „ruch” sugeruje ich płynność i choreograficzność), jak i społeczno-polityczny.