Początkowo wydaje się, że Crotch skupia się na sztuce, jej historii i bohaterach, jako punkt odniesienia obierając postać
Josepha Beuysa. Hennessy szybko jednak wciąga nas głębiej, w swoje wewnętrzne imperium. Podglądamy jak artysta zmaga się z chaosem pieśni i tańca, wykładu, rozmowy ze zmarłymi. Z nieporządku rodzi się forma podważająca to,
co wiemy o filozofii, sztuce i nas samych. „Hennessy na scenie to żywy ogień; zapala wszystko, czego się tknie... Dzięki takim geniuszom mierzymy się z ludzką wewnętrzną sprzecznością” („San Francisco Weekly”). Spektakl został uznany za jedną z najlepszych amerykańskich produkcji tańca ostatnich sezonów i wyróżniony nowojorską nagrodą Bessie.