Pomysł na nowy spektakl dostarczyło oglądanie telewizyjnej relacji z bicia rekordu Guinnessa w siedzeniu na słupie. Skłoniła ona artystów do postawienia sobie i widzom pytań o to, jakie mamy marzenia, kim jesteśmy, do czego dążymy i w jaki sposób realizujemy swoje cele. Czy rzeczywiście ludzie kupią każdą głupotę, byle była atrakcyjnie podana.