„Semianuki” to opowieść o „rąbniętej” rodzince (rodzice i czworo dzieci, piąte w drodze), którą pewnego dnia nawiedza anioł. Efektem jego wizyty jest powrót rodziców do dzieciństwa. Twórcy lojalnie ostrzegają, że odegrane na scenie rodzinne marzenia mogą być trochę szokujące. W tym kontekście wręcz alarmująco brzmi informacja o aktywnym uczestnictwie widzów.